środa, 18 kwietnia 2018

AKTYWNY WTOREK, CZYLI WARMIŃSKO-MAZURSKICH WOJAŻY CIĄG DALSZY

Drugiego dnia wycieczki działo się bardzo dużo. A co dokładnie? Jesteście ciekawi? Warmia i Mazury mają bogatą historię. Od średniowiecza, aż po dwudziesty wiek tereny te były miejscem ważnych wydarzeń. W Reszlu mogliśmy posmakować klimatu średniowiecznego miasta. Chlubą miejscowości jest zamek, jedna z rezydencji ostatniego biskupa warmińskiego - Ignacego Krasickiego. To właśnie w Reszlu, na początku XIX wieku, wykonano ostatni wyrok śmierci za czary. Takie to były czasy… W niedalekiej Świętej Lipce zwiedziliśmy barokową bazylikę, gdzie wysłuchaliśmy kilkunastominutowego koncertu muzyki organowej. Sanktuarium jest ważnym miejscem kultu maryjnego, licznie odwiedzanym przez polskich pielgrzymów. Warmia i Mazury były miejscem rozkwitu idei reformacyjnych – luterańskich. Reformacja? Protestantyzm? Chyba było coś o tym na lekcjach historii… Świadkiem czasów sięgających Lutra, Reja czy Kochanowskiego jest kętrzyński kościół ewangelicki św. Jana, który zwiedziliśmy. Kętrzyn zapamiętaliśmy też z gotyckiego zamku – przeznaczonego pierwotnie na siedzibę prokuratora krzyżackiego. Z Kętrzyna udaliśmy się do Gierłoży, gdzie wybudowano jeden z najsłynniejszych i najtajniejszych obiektów II Wojny Światowej – kwaterę „Wilczy szaniec”. To właśnie tam miał miejsce słynny, nieudany, zamach na Hitlera, przeprowadzony w lipcu 1944 roku.

Aktywny wtorek dostarczył nam wielu niezapomnianych wrażeń, ale mocno odczuliśmy trudy wędrowania… Na koniec dnia odpoczywaliśmy przy ognisku. Ostatnie promyki zachodzącego słońca, iskrzące płomienie, pieczona kiełbasa i… resztę atrakcji przemilczymy :-). Czy można sobie wyobrazić lepsze zakończenie drugiego dnia wycieczki?

Jutro (środa, 18.04) ostatni dzień naszej podróży.  Pewnie jeszcze damy znać gdzie byliśmy i co zobaczyliśmy. Siemka ;-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz