W dniach 03-05 października 2014 roku grupa nauczycieli i pracowników naszej szkoły na czele z panem Ireneuszem Piotrem Tawczyńskim - wicedyrektorem uczestniczyła w wyjeździe rekreacyjno - szkoleniowym. Celem podróży były piękne polskie Tatry.
Piątek - 03 października 2014 roku - spakowani i odprawieni przez pana dyrektora Jacka Kłosińskiego wyruszamy w daleką drogę. Przed nami kilkanaście godzin podróży.
Wieczorem docieramy do pierwszego punktu naszej podróży - do Krakowa.
Nieco zmęczeni i głodni odwiedzamy jedną z najsławniejszych krakowskich kawiarni artystycznych - "Jamę Michalika". To tu powstał Kabaret "Zielony Balonik". Tu spotykała się młodopolska bohema artystyczna.
Po krótkim pobycie w klimacie Młodej Polski rozpoczynamy "nocne zwiedzanie Krakowa".
Krakowski Rynek i Sukiennice o zmroku wyglądają bez wątpienia zjawiskowo.
Na tak zwanym Małym Rynku mogliśmy uczestniczyć w Jarmarku połączonym ze świętem obwarzanka, bajgla i precelka krakowskiego.
"Kraków to mekka piekarstwa polskiego. To stąd wyszedł Obwarzanek Krakowski, bajgiel i precelek krakowski.Wspólną cechą tych trzech różnych gatunków pieczywa jest fakt, iż przed upieczeniem muszą zostać obgotowane czyli obwarzone/obgotowane - stąd nazwa obwarzanek. Bajgiel to bułka z dziurką. Żydowski piekarz z Kazimierza nie chciał być gorszy od piekarzy krakowskich, więc wymyślił bułkę z dziurką. Dziś bajgiel to najlepiej sprzedająca się bułka. Precelek Krakowski wygrał Bitwę pod Grunwaldem! Dlaczego? Bo król Władysław Jagiełło zamówił w 1409 roku u piekarzy krakowskich 16 wozów tego specjału przygotowując się do bitwy z Krzyżakami. Bitwa rozpoczęła się 15 lipca 1410 roku o godz. 18. To nie trudno sobie wyobrazić, iż chroniąc się przed słońcem zajadali precelki krakowskie" (źródło; małopolska.pl)
Ostatnim punktem spaceru po Krakowie była ul. Franciszkańska 3 i znajdujące się w Pałacu Biskupim "Okno papieskie".
Na kolejne dwa dni zatrzymaliśmy się w góralskim pensjonacie "Cztery pory roku" w Kościelisku.
Sobota - 04 października 2014 roku - wyruszamy zdobywać górskie szczyty :) Wędrując Doliną Strążyską docieramy do położonego u stóp Giewontu Wodospadu Siklawica.
Najwytrwalszymi zdobywcami górskich szczytów okazali się jednak nasi trzej panowie informatycy, którzy dotarli na Giewont.
Po całodziennych spacerach górskimi szlakami postanowiliśmy odwiedzić "Krupówki"...
... a później posłuchać muzyki w wykonaniu kapeli góralskiej w słynnej zakopiańskiej "Chacie zbójnickiej"...
... gdzie gościła nas sama "ciotka Bronka" :)
To tu zobaczyliśmy jak bawią się górale :) oraz poznaliśmy smak kwaśnicy.
Niedziela - 05 października 2014 roku - przed nami kolejny dzień turystycznych atrakcji. Już od rana odwiedzamy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach.
Ostatnie godziny pobytu w Zakopanem postanawiamy spędzić podziwiając górskie krajobrazy ze szczytu Gubałówki.
Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Jeszcze tylko ostatnie zakupy, prezenty (obowiązkowo oscypki) i pora wracać.. :)
W drodze powrotnej wstępujemy do malowniczo położonej wsi podhalańskiej Leśnica - Groń, gdzie odbywa się IX Festyn Bacowski. To poznajemy elementy podhalańskiego folkloru oraz kosztujemy specjały tutejszej kuchni.
Trzydniowy wyjazd dostarczył nam wielu atrakcji, wrażeń i wspomnień. Zrelaksowani, bogatsi o nowe wiadomości i doświadczenia wracamy, aby podzielić się nimi z naszą szkolną społecznością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz